ZSS Rewal ogłasza zapisy do przedszkola oraz klas pierwszych w gimnazjum

ZESPÓŁ SZKÓŁ SPORTOWYCH W REWALU ogłasza zapisy do przedszkola oraz klas pierwszych w gimnazjum.

Składanie podań do gimnazjum odbywa się od 20 lutego 2015 do 27 maja 2015r.  Składanie podań do przedszkola do 15 kwietnia 2015r. Podania proszę składać w sekretariacie Zespołu Szkół Sportowych w Rewalu ul. Szkolna 1 Tel. /91/ 38-62-648 , fax /91/ 38-62-488 Z urzędu do gimnazjum przyjmowani są absolwenci szkół podstawowych zamieszkałych w obwodzie danego gimnazjum. Wzór podania o przyjęcie można pobrać w sekretariacie lub na stronie www.zssrewal.neostrada.pl

Ogólnopolskie spotkanie rad seniorów

16.02.2015 w Sejmie odbyła się konferencja „Ogólnopolskie spotkanie rad seniorów”. Wicemarszałek Elżbieta Radziszewska otwierając konferencję, podkreśliła, jak dużą wagę Sejm przywiązuje do roli osób starszych w życiu społecznym i politycznym.

Jako przykład podana została Komisja Polityki Senioralnej, która rozpoczęła swoje prace w trwającej VII kadencji Izby… „Seniorzy mogą dać nam tylko dobre rzeczy, nie dość,ze czują się młodo, mają duże doświadczenie życiowe, z którego wynika ogromna mądrość, to też mają w sobie energię i dojrzałość” – mówiła Wicemarszałek. Mam nadzieję, że w każdej gminie powstanie rada seniorów, która wykorzysta umiejętności, kompetencję i ochotę osób starszych. Podczas spotkania został odczytany list małżonki Prezydenta RP Anny Komorowskiej adresowany do uczestników spotkania. Poseł Michał Szczerba przypomniał o nowelizacji tzw. ustawy samorządowej dzięki, której gminy mogą powoływać od grudnia 2013 roku rady seniorów. Nasz uniwersytet również miał swoich reprezentantów na tak ważnym spotkaniu. UTW Rewal oddelegowało Danutę Hodowaniec, Joannę Bylicką i Szczepana Todę. Myślimy,że nasze doświadczenie, aktywność będzie impulsem dla naszych Władz, które wykorzystają naszą inicjatywę.

UTW Rewal

 

Piątek trzynastego szczęśliwy dla recytatorów

Piątek trzynastego kojarzy się zazwyczaj z pechem i to poważnym pechem. Najlepiej prezentują to losy bohaterów kultowej serii filmowych horrorów. Na przekór wszystkiemu właśnie na ten dzień wyznaczono gminne eliminacje do Małego Konkursu Recytatorskiego, które odbyły się w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Niechorzu.

W ramach ogólnopolskiego konkursu startują dzieci w trzech kategoriach wiekowych: klasy 1-3, klasy 4-6 i młodzież z gimnazjów. W tym roku w naszych eliminacjach wzięła udział trzydziestka, która walczyła o prawo startu na szczeblu powiatowym oraz o nagrody książkowe ufundowane przez organizatorów. Być może by nie kusić losu w piątek trzynastego, ze szkoły podstawowej w Rewalu nie pojawiło się żadne dziecko. ZSS z Rewala wystawił reprezentantów tylko wśród gimnazjalistów. Szkoda. Na szczęście pozostałe placówki z gminy podeszły do sprawy inaczej i byliśmy świadkami wyrównanej i ciekawej rywalizacji. Najliczniej reprezentowana była kategoria 4-6, gdzie konkurowało ze sobą 12 osób.

Jury w składzie: Barbara Kral, Joanna Matuszak i Lidia Słoniewska, nie miało łatwego zadania. Ostatecznie ich zdaniem w poszczególnych kategoriach triumfowali:

klasy 1-3:
1. Oliwia Zelwak SP Niechorze
2. Karol Kleban SP Niechorze
3. Julia Michowska SP Niechorze
wyróżnienie: Zofia Zelwak SP Niechorze

klasy 4-6:
1. Marta Oświęcimska SP Niechorze
2. Marcel Jarocki SP Pobierowo
3. Natalia Jankowska SP Niechorze
wyróżnienie: Edyta Łozdowska SP Niechorze

gimnazja:
1. Karolina Kułaga – Pobierowo
2. Michał Bartkowski – Pobierowo
3. Katarzyna Jankowska – Pobierowo

Wszystkim uczestnikom gratulujemy. Podobnie jak nauczycielom, którzy pomogli dzieciom w przygotowaniu repertuaru na konkurs. Laureatom pierwszych trzech miejsc w każdej z kategorii życzymy powodzenia na szczeblu powiatowym. A na koniec dziękujemy rodzicom, którzy pojawili się w muzeum, aby posłuchać uczestników.

Rewaliga 12 kolejka.

W piątek 13 lutego w Pobierowie rozegrano 12. kolejkę Rewaligi. Rozgrywki dużymi krokami zbliżają się do finału, który odbędzie się 27 marca tradycyjnie w hali sportowo-widowiskowej w Rewalu. Drużyny cały czas walczą o awans do najlepszej „czwórki”, jeszcze żaden zespół nie jest pewien występu w finale dlatego nie zabraknie emocji do ostatniego meczu rundy rewanżowej.

O 18:00 na boisko wybiegli piłkarze CIPR-u oraz Young Boyz. W tabeli te dwa zespoły dzieli przepaść, na placu gry takiej różnicy jednak już nie było. Piłkarze Young Boyz bardzo wysoko postawili poprzeczkę swoim przeciwnikom, że aż trudno uwierzyć że zespół takim potencjałem ma tylko 7 punktów po 12 kolejkach. CIPR nadal nie gra w swoim optymalnym składzie i musi w każdym meczu walczyć na 100% o zwycięstwo. Nie inaczej było tym razem, pojedynek z Young Boyz to była ciężka przeprawa mówili po meczu zawodnicy CIPR-u, ofensywna i skuteczna gra Young Boyz pozwoliła im strzelić 4 gole i prowadzić w pierwszej części meczu. Po zmianie stron to CIPR już dominował a sygnał do ataku dał Piotr Kinka, którego akcje robiły różnice i pozwoliły wygrać mecz drużynie CIPR-u.

CIPR Jantar Rewal – Young Boyz 6:4
Bramki:
CIPR: Kwiatkowski Mikołaj x3, Kinka Piotr, Domoń Krzysztof, samobójcza
Young Boyz: Janowski Mikołaj, Kęmpiński Damian, Karbowiak Arkadiusz, Karbowiak Mateusz

Drugim meczem piątkowego wieczoru było starcie Oldbojów z Muzeum Trzęsacz. Muzeum już tradycyjnie w rundzie rewanżowej gra zdecydowanie lepiej i zdobywa pełną pulę punktów. Aktualnie zajmują 5 pozycję w tabeli i muszą wszystko wygrywać aby myśleć o finałach. Pomimo, że w piątek zagrali w eksperymentalnym składzie z Piotrem Górskim w bramce, to pewnie pokonali Oldbojów i tracą już tylko 1 punkt do premiowanego awansem 4 miejsca.

Oldboje Wybrzeże Rewalskie – Muzeum Trzęsacz Hattrick Pub 2:5
Bramki:
Oldboje: Górniak Marek, Górniak Józef
Muzeum: Sułek Łukasz x2, Maćkowski Mateusz, Samulski Paweł, Kordowski Kamil
żółta kartka: Iwanów Grzegorz (Muzeum)

Pojedynkiem wieczoru zapowiadał się mecz Juniorzy kontra Bizon, po bardzo dobrej postawie w rundzie jesiennej Juniorzy zdecydowanie obniżyli loty. Niespodzianka rozgrywek wygrywała mecz za meczem i wydawać by się mogło że awans do finałów to tylko formalność, aby zbliżyć się do walki o mistrzostwo Rewaligi musieli wygrać mecz z Bizonem. Na boisku dominował tylko jeden zespół i był to Bizon, który dosłownie zdemolował Juniorów. Bardzo dobre zawody rozegrali bracia Wlaźlakowie, którzy wypracowywali i zdobywali gole.

Bizon Cerkwica – Juniorzy Wybrzeże Rewalskie 11:4
Bramki:
Bizon: Wlaźlak Tomasz x4, Wlaźlak Mariusz x3, Szulc Robert x3, Procek Rafał
Juniorzy: Anastaziuk Kamil x2, Andrzejewski Krzysztof, Osówniak Patryk

NSR Trzebiatów – Drink Team 0:3 (walkower)

12. kolejkę sędziowali Krzysztof Pluciński oraz Waldemar Ignaszewski.

Wyniki poszczególnych kolejek, tabele rozgrywek i klasyfikacje króla strzelców znajdą Państwo tutaj:

https://rewal.pl/index.php/turysta/sport/rewaliga-14-15

Zapraszamy na forum na facebooku: www.facebook/Rewaliga

Nadzwyczajne zebranie wiejskie w Rewalu

Zawiadamiam, że 19.02.2015 r. (czwartek) odbędzie się zebranie wiejskie w świetlicy przy ul. Słowackiego o godz. 18:00

Porządek zebrania

1. Otwarcie zebrania.
2. Przedstawienie i przyjęcie porządku obrad.
3. Informacja dotycząca dzierżaw wielkopowierzchniowych na plaży w Rewalu – dyskusja, podjęcie uchwały.

4. Informacja dotycząca dzierżaw wieloletnich – dyskusja, podjęcie uchwały.
5. Wolne wnioski.

Na zebranie wiejskie zostali zaproszeni Radni Gminy Rewal

Serdecznie zapraszam
 Sołtys Rewala Andrzej Brzeziński

Walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze

Zarząd Klubu LKS „Wybrzeże Rewalskie” Rewal informuje, iż DNIA 21.02.2015 (sobota) o godzinie 18:00 w budynku Muzeum w Niechorzu przy ulicy Bursztynowej odbędzie się: WALNE ZEBRANIE SPRAWOZDAWCZO-WYBORCZE

Porządek obrad:
1. Sprawozdanie z działalności Klubu za rok 2014
2. Wybory władz klubu
3. Wolne wnioski – dyskusja

Wszystkich członków klubu jak i osoby zainteresowane prosimy o przybycie.

Ze sportowym pozdrowieniem
Zarząd Klubu LKS „Wybrzeże Rewalskie” Rewal

Rewaliga 11 kolejka – FOTO

W piątek 6 lutego wyjątkowo w Pobierowie po przerwie spowodowanej feriami zimowymi rozegrana została 11. kolejka Rewaligi. Z zaplanowanych czterech meczy odbyły się tylko dwa, dwie drużyny oddały walkowera.

Rywalizacja rozpoczęła się o 18:45 meczem CIPR Jantar Rewal kontra Juniorzy Wybrzeże Rewalskie Rewal. Bez wątpienia ten mecz można nazwać pojedynkiem wieczoru i nie inaczej było na boisku. Ofensywnie nastawieni Juniorzy szybko wyszli na prowadzenie i kontrolowali przebieg meczu. W drużynie CIPR-u zabrakło bramkarza Michała Kwiatkowskiego, który zmaga się z kontuzja oraz Krzysztofa Kubasa, Dominika Łowczynowskiego, Maćka Dukiewicza w tak mocno okrojonym składzie CIPR jednak podjął walkę co przyniosło efekt po końcowym gwizdku.

Głównym bohaterem drużyny CIPR-u bez wątpienia był Mikołaj Kwiatkowski, którego gole pozwoliły wygrać mecz jego drużynie. Należy oczywiście pochwalić także Juniorów bo w pierwszej części meczu dominowali i nic nie wskazywało na porażkę w tym meczu, jak zawsze najaktywniejszy był Krzysztof Andrzejewski, a w bramce świetnie interweniował Michał Salamon.

CIPR Jantar Rewal – Juniorzy 5:3

Bramki:

CIPR: Mikołaj Kwiatkowski x 3, P. Kinka x 1, W. Pankiewicz x 1

JUNIORZY: K. Andrzejewski x 2, K. Anastaziuk x 1

Żółte kartki:

D.Domoń (CIPR), M.Salamon (JUNIORZY)

Drugim i jednocześnie ostatnim meczem piątkowego wieczoru było starcie Oldbojów Wybrzeża Rewalskiego Rewal z Drink Teamem. Faworyta tego pojedynku nikomu nie trzeba było przedstawiać, lider po 10 kolejkach pewnie zmierza po obronę tytułu ubiegłorocznej edycji i podobnie było w meczu z Oldbojami.

Z przebiegu tego pojedynku należy jednak pochwalić i docenić Oldbojów którzy znani z bardzo obronnego stylu gry tym razem postawili na ofensywę. Nie udało im się zdobyć gola, ale gra mogła się podobać wszystkim kibicom, było wiele szybkich akcji, dokładnych zagrań i dużo strzałów z dystansu. Po raz kolejny znakomicie spisywali się bramkarze zarówno w bramce Oldbojów jak i Drink Teamu. Ozdobą tego meczu była piękna bramka zdobyta strzałem z dystansu Łukasza Gołego.

Bramki:

samobójcza, Ł. Goły, M. Mamiński, D. Zgierski

Piotr Skoczeń w niechorskim muzeum

Mimo niesprzyjających warunków drogowych i zaśnieżonych chodników kilkadziesiąt osób przybyło do niechorskiego muzeum w piątkowy wieczór na spotkanie z Piotrem Skoczeniem, który opowiadał o wysiedleniach ludności niemieckiej z terenów Powiatu Gryfickiego w latach wczesnopowojennych.

Początkowo miało to być spotkanie z Joanną i Piotrem Skoczeniami, jednak małżonka pana Piotra nie mogła być obecna.

Wydaje się, że głównym magnesem dla wszystkich przybyłych była nie tyle osoba prelegenta, co tematyka spotkania. Pojawili się nawet wczasowicze przebywający w Niechorzu na zimowym wypoczynku. Przez wiele lat o tych sprawach w Polsce nie mówiono. Frekwencja w muzeum oraz ciekawa dyskusja po spotkaniu pokazały, że jednak rozmawiać na ten temat warto. Piotr Skoczeń mówił zarówno o wysiedleniach legalnych, jak i tych nielegalnych, które nie były umocowane prawnie na mocy ustaleń poczdamskich. Pokazał też skalę wysiedleń w liczbach. Ważniejsze było także ukazanie sytuacji regionu w szerszym aspekcie w związku z nadciągającym frontem. Ruchy migracyjne ludności niemieckiej sprawiły, że na przestrzeni kilkunastu miesięcy poprzedzających walki o te ziemie przez Powiat Gryficki przewinęły się setki tysięcy Niemców uciekających przed Armią Czerwoną. Ponadto spory wpływ na mieszkańców tego regionu w roku 1945 miał czas oczekiwania wojsk radzieckich na kontynuację ofensywy antyhitlerowskiej. Temat wykładu w pewien sposób był powiązany z wystawą „Wypędzeni – polscy dipisi w Lubece”, która od niedawna udostępniona jest w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w sali wystaw czasowych. Dipisi to osoby cywilne, które w wyniku działań wojennych znalazły się poza swoim krajem i nie mogą do niego wrócić. Przedstawiane na wystawie historie dotyczą osób, które trafiły w region Szlezwika-Holsztynu jako robotnicy przymusowi. To co się działo z nimi po zakończeniu wojny jest kolejną z mało znanych kart historii, które odsłania niechorskie muzeum. Kolejną, ale nie ostatnią, bowiem wiosną planowane jest spotkanie w sprawie akcji „Wisła”.

Wprawdzie wystawa o polskich dipisach będzie dostępna dla zwiedzających jeszcze do końca lutego, to jednak trudno na razie powiedzieć, kiedy uda się przekonać państwa Skoczeniów do przeprowadzenia kolejnego wykładu. Kto nie dotarł na spotkanie, niech zatem żałuje.

Przemysław Łonyszyn

Styczniowe ferie w GOK-u

Za nami kolejne ferie organizowane przez Gminny Ośrodek Kultury. Jak co roku zorganizowaliśmy różne zajęcia dla najmłodszych w dwóch naszych placówkach. W Rewalu dzięki dobrej aurze za oknami pierwszy dzień mogliśmy spędzić przy ognisku.

 

Później wszyscy chętni brali udział w warsztatach filmowych, których efekty można oglądać na naszej facebookowej stronie. W kolejnych dniach było między innymi malowanie koszulek, gdzie najmłodsi mogli wykazać się niezwykłą kreatywnością, czy wspólne pieczenie pizzy, gdzie każdy mógł się popisać swymi kulinarnymi zdolnościami, a młody wiek wcale nie jest problemem. Zamiast tradycyjnego malowanie buziek w tym roku w programie pojawiły się zajęcia z robienia make-upu, które przyniosły wszystkim wiele frajdy. O ochronie przyrody opowiadał nam przedstawiciel WWF. Na zakończenie w Rewalu zamiast baliku, który został uznany za „nie na czasie”, odbyło się szkolenie z udzielania pierwszej pomocy, za co serdecznie dziękujemy panu Piotrowi Stefanowiczowi. Ponadto piekliśmy ciasto, słuchaliśmy muzyki i graliśmy w kalambury. W Śliwinie również ferie zaczęliśmy od ogniska z udziałem dzieci i rodziców połączonego z zabawami ruchowymi. Każdego dnia w programie było oglądanie bajek, filmów, zabawy karaoke, wspólne gotowanie w tym pieczenie gofrów i faworków, czy zajęcia plastyczne, np. malowanie portretów babci czy dziadka. Raz w tygodniu mieliśmy zajęcia z rękodzieła, np. robienie filcowych ozdób. Miłośnicy rywalizacji z ochotą uczestniczyli w konkursach układania puzzli, gry w scrabble, szachy, warcaby czy w piłkarzyki.

W Śliwinie na zakończanie zrobiliśmy kolorowy bal karnawałowy z konkursem na najbardziej barwny strój. Dzieci, które brały czynny udział otrzymały drobne upominki.

Lidia Słoniewska

Kanał Liwka

Pierwotnie kanał nazywał się Liebelose. Należy przypuszczać, że nazwa ta przyjęła się z języka Słowian zamieszkujących te tereny i należy ją tłumaczyć jako Lipowy Wąwóz. Trochę szkoda takiej interpretacji językoznawców, bo niemieckie tłumaczenie jest znacznie bardziej romantyczne – Pozbawiona Miłości.

Urodą Liwki jest jej ujście. Wody Bałtyku bardzo często zalewają ten fragment lądu nanosząc spore ilości osadów. Kanał przedzierając się przez piaszczyste aluwium ulega częstym zmianom – od krętego strumyka do niemal podręcznikowej delty.

Kanał wybudowano w miejscu, gdzie znajdował się naturalny strumień. Wymaga regularnej opieki – czyszczenia i odmulania. Jego brzegi zdobią potężne olchy, które pochylają się nad wodą, tworząc niepowtarzalny klimat. Pośród tych drzew często można dostrzec wędkarzy, którzy mogą natrafić tutaj na ryby zarówno słono- jak i słodkowodne.

Na odcinku między dawną kładką a ujściem kanału znajdują się wrota sztormowe, czyli konstrukcja mechaniczna samoczynnie się zamykająca, aby uniemożliwić wdarcie się wód morskich w głąb kanału podczas sztormów lub cofki. Groziłoby to podniesieniem się poziomu wód w jeziorze, a co za tym idzie – zalaniem wielu posesji w Niechorzu i Pogorzelicy. Obecne wrota są współczesną konstrukcją, choć wrota sztormowe na Liwce istniały także za czasów niemieckich. Nie ma natomiast już śladu po istniejącej nad kanałem w latach 40. i 50. budki wartowniczej Wojsk Ochrony Pogranicza, z której żołnierze mogli kontrolować ruch u ujścia Liwki.

Przejdź do treści
Ustwawienia Prywatności

Niniejszy serwis używa tzw. ciasteczek (ang. cookies) aby ułatwić użytkownikom przeglądanie zawartości. Informacja z ciasteczek jest przechowywana w Twoje przeglądarce i rozpoznaje Twoje preferencje podczas ponownych odwiedzin. W ten sposób jesteśmy w stanie zrozumieć, które sekcje naszego serwisu są najbardziej potrzebne i interesujące