Po ostatnich zawirowaniach spowodowanych rozgrywaniem Rewaligi w Pobierowie, rywalizacja piłkarzy wróciła już na stale do rewalskiej hali. W 13 kolejce odbyły się wszystkie cztery spotkania, nie było żadnych niespodzianek w postaci niestawienia się drużyny na placu gry.

Pierwszym meczem było spotkanie dwóch drużyn zajmujących odpowiednio 8 i 9 miejsce w tabeli po 12 kolejkach, Oldboje podejmowali Dzikie Orły. Zmagająca się z ciągłą rotacją składu ekipa Dzikich Orłów nie potrafiła jeszcze zdobyć choćby jednego punktu w dotychczasowych meczach. Podobnie było w piątek wieczorem, młodzi piłkarze z ośrodka wychowawczego nie znaleźli sposobu na pokonanie grających na swoim równym poziomie Oldbojów. Oldboje od początku do końca dominowali na boisku co udowodnili strzelając 8 goli nie tracąc żadnego. Strzelecką skutecznością popisali się Józef Górniak oraz Marcin Kosiński zdobywając po 3 gole.
Oldboje Wybrzeże Rewalskie – Dzikie Orły 8:0
Bramki:
Oldboje: Kosiński Marcin x3, Górniak Józef x3, Górniak Marek, Żoła Paweł

O 18:45 zagrały zespoły NSR Trzebiatów i Young Boyz. Z meczu na mecz forma piłkarzy NSR wyraźnie rośnie, na spotkanie z 7 ekipą Rewaligi wstawili się w pełną składzie chcąc zgarnąć 3 punkty i umocnić się na 6 miejscu w tabeli. Nie inaczej było na boisku, choć Young Boyz głęboko cofnięci do defensywy, grający bez żadnej zmiany zaskoczyli swoich przeciwników szybko strzeloną bramką. Od tego momentu to NSR prowadził grę i zdobywał gole, a na wyróżnienie zasługuję piękna bramka strzelona przez Roberta Maniaczyka. Young Boyz stać było jeszcze tylko na jednego gola i mecz zakończył się wynikiem 7:2.
NSR Trzebiatów – Young Boyz 7:2
Bramki:
NSR: Dąbrowski Piotr x2, Maniaczyk Robert x2, Serwoński Kamil x2, Kosztowny Kamil
Young Boyz: Kozłowski Michał, Klag Narcyz

W piątek wieczorem wszyscy kibice Rewaligi czekali jednak na dwa ostatnie pojedynki tego dnia. Pierwszy z nich rozpoczął się o 19:30 i było to starcie Juniorów z Muzeum. Juniorzy którzy ostatnio znacząco odnotowali obniżkę formy podejmowali rozpędzoną ekipę Muzeum, która z meczu na mecz gra coraz lepiej a jej celem jest oczywiście awans do finałów, aby jednak tak się stało musieli pokonać zespół Juniorów. Obydwa zespoły ten mecz rozpoczęły bardzo ostrożnie, nikt nie podejmował ryzyka ataku, koncentrowali się na grze z tyłu. Wszystkie akcje były rozgrywane bardzo precyzyjnie, na pochwałę zasługują bramkarze którzy pewnie interweniowali w sytuacjach podbramkowych, bezpośredni kontakt piłkarzy był na granicy faulu. Spotkanie rozgrywanie było na wysokim poziomie o czym może świadczyć fakt, że bramka rozstrzygająca padła na 40 s przed ostatnim gwizdkiem, a zdobyli ją piłkarze Juniorów a dokładnie Tomasz Żoła wykorzystując zamieszanie pod bramką przeciwnika wywołane grą w przewadze, kiedy to żółtą kartkę otrzymał Mateusz Maćkowski, zawodnik Muzeum.
Muzeum Trzęsacz Hattrick Pub – Juniorzy Wybrzeże Rewalskie 0:1
Bramka:
Żoła Tomasz

Drugim meczem który elektryzował wszystkich kibiców Rewaligi było starcie Drink Teamu z Bizonem. Po 13 kolejkach można sobie wyobrazić taki skład finału 4 edycji naszych rozgrywek. Liderujący w tabeli Drink Team chciał potwierdzić swoją dominację wygrywając ten prestiżowy mecz, niestety rzeczywistość okazała się inna. W tym meczu to Bizon pokazał dominację w każdym elemencie gry, Drink Team był bezradny a piłkarzom tej drużyny kompletnie nic nie wychodziło. Ostatecznie Bizon rozbił Drink Team 6:1 Na finiszu rozgrywek robi się coraz ciekawiej bo coraz trudniej wytypować zwycięzcę całej rywalizacji, tym bardziej, że nie ma drużyny która by nie przegrała meczu.

Bizon Cerkwica – Drink Team 6:1
Bramki:
Bizon: Procek Rafał x2, Wlaźlak Mariusz x2, Kaczyński Tomasz, Wlaźlak Tomasz
Drink Team: Kocieniewski Kamil

13. kolejkę sędziowali Zygmunt Broda i Adam Sobinek

Wyniki poszczególnych kolejek, tabele rozgrywek i klasyfikacje króla strzelców znajdą Państwo tutaj:

https://rewal.pl/index.php/turysta/sport/rewaliga-14-15

Zapraszamy na forum na facebooku: www.facebook/Rewaliga