PUSTKOWO. Podczas minionego weekendu każdy mógł zagrać w siatkówkę plażową przeciw Dariuszowi Parkitnemu, medaliście mistrzostw Polski w tej dyscyplinie. Utytułowany zawodnik nie był jednak zbyt pobłażliwy dla rywali – drużyny, w których zagrał, wystąpiły w trzech finałach, z których dwa wygrały. W sobotę wyjątkowo rozegrano dwa turnieje – trójek oraz losowany (nie mógł odbyć się w ubiegłą środę z uwagi na załamanie pogody).

ZANIM jednak zawodnicy rozpoczęli rywalizację, dusza całego przedsięwzięcia Wiesław Wiatrowski od 5 do 8 rano przygotowywał boiska zniszczone przez dwudniowy sztorm. Ponad 20-letnie doświadczenie w takich sytuacjach zaowocowało tym, że turnieje weekendowe odbyły się już bez przeszkód. Jedynie zabrakło namiotu, który został zdemolowany przez wiatr. Na szczęście była jednak piękna słoneczna i prawie bezwietrzna pogoda. Sobotni turniej trójek z cyklu „Sandra Beach” wygrała „Willa Alex Pustkowo” (Mariusz Kozieł – Radziechowy koło Żywca, Dariusz Parkitny – Sosnowiec, Wiesław Wiatrowski – Wrocław), która w finale okazała się lepsza od „Błyskawicy” (Dominik Kanciała, Wojciech Nowicki, Mateusz Sobierajczyk – Szczecin). Trzecie miejsce zajęło „Łęgowo” (Bartek Bączkiewicz, Wojciech Fliegner – Łęgowo k. Zielonej Góry). Ciekawostką był występ szczecińskiej drużyny o nazwie… „Cezaro-urbani”, której towarzyszył gorący doping całej licznej rodziny i przyjaciół. Niestety, znaleźli się tuż za pudłem. W niedzielę odbył się turniej mikstów „Tatarek Beach”. Na trybunie zasiadła m.in. ponadwudziestoosobowa grupa młodzieży z Legnicy, która przybyła pieszo z Rewala, gdzie przebywa na obozie sportowym (siatkarsko- -koszykarskim), by dopingować swoich przedstawicieli. Niestety, podobnie jak dzień wcześniej, gorący doping wystarczył tylko na IV miejsce ich reprezentantów. Wygrały „Pampuchy” (Aleksandra Długosz i Michał Matera – Szczecin), które ograły „Parkiety” (Iza i Dariusz Parkitny – Sosnowiec). Trzecie miejsce zajęły „Szaraki” (Julia Jurczyk i Orest Bury – Stargard Szczeciński). Mecz finałowy swoich rodziców, jako najmłodszy kibic, „obserwowała” 9-miesięczna Blanka Parkitny, którą troskliwie opiekowali się pozostali zawodnicy. Na dzisiaj w Pustkowie zaplanowany jest kolejny środowy turniej losowany „CebITGroup.pl Beach” (miejmy nadzieję, że tym razem pogoda nie spłata figla). Zawodnicy zgłaszają się indywidualnie, a w pary dobierają się drogą losowania. Już na tym etapie śmiechu jest co niemiara. W ostatnim najlepszy okazał się team „Niechciani” (Mariusz Kozieł – Radziechowy koło Żywca, Dariusz Parkitny – Sosnowiec), drugie miejsce dla ekipy „Dawaj” (Marcelina Chudyk, Mateusz Sobierajczyk – Szczecin), a trzecie dla „Będzie lepiej” (Marlena Molińska – Wrocław, Wojciech Nowicki – Szczecin). MVP weekendowych turniejów został Dariusz Parkitny, który w nagrodę otrzymał 5-dniowy pobyt z rodziną w Pustkowie ufundowany przez Władysławę Hagaj, właścicielkę Willi Alex. A kolejne tradycyjne turnieje trójek i mikstów już w najbliższy weekend. Każdy może spróbować swych sił. Na najlepszych czekają upominki od sponsorów, a wszyscy mają gwarancję dobrej zabawy. Zapisy bezpośrednio przed turniejami przy boiskach w sobotę i w niedzielę w godz. 10–10.30. Przy ładnej pogodzie warto pojawić się na plaży w Pustkowie, również w inne dni. Czynne są bowiem boiska, z których można skorzystać bezpłatnie, grając w siatkówkę plażową lub tenisa plażowego. ©℗ (kw)