PUSTKOWO. Pogoda tym razem była bardzo zmienna, było słońce, ale i… ulewa. I wtedy sprawdził się namiot, w którym uczestnicy mogli przeczekać niekorzystne warunki. Momentami bardzo mocno wiało. Ale nikt nie narzekał.

SOBOTNI turniej trójek z cyklu Sandra Beach wygrał „Konik Morski Pustkowo” (Andrzej Pyżalski – Brzeg Opolski, Wiesław Wiatrowski – Wrocław, Patryk Woźny – Warszawa), który w finale pokonał „2+1” (rodzeństwo – Ada i Jan Nowakowscy – Sulechów oraz Daniel Pabich – Rewal). III m-ce zajęła „Kałabanga” (Patryk Baracz, Michał Chamarczuk, Szymon Pawłowski – wszyscy Szczecin). W miniony weekend na plaży w Pustkowie pojawiły się m.in. trzy ekipy reprezentujące Błyskawicę Szczecin. Podopieczni znanego trenera szczecińskich siatkarzy Edwarda Wojneckiego, który do Pustkowa zawitał po raz kolejny, tym razem w finale nie zagrali, ale i tak dla młodych zawodników była to wspaniała okazja, by zdobyć doświadczenie w grze na piachu. Turniej rozpoczął się od wspólnej pamiątkowej fotki, a uczestników przywitał i oficjalnie imprezę otworzył sołtys Pustkowa Łukasz Tylka. To przede wszystkim dzięki niemu zawodnicy później nie mokli, gdyż namiot na plaży w Pustkowie to jego zasługa. Na koniec organizatorzy obdarowali pamiątkową koszulką najstarszego uczestnika siatkarskiej zabawy 65-letniego Witolda Krzywańskiego z Kostrzyna. Podczas niedzielnego turnieju mikstów Tatarek Beach ponownie wiał bardzo silny wiatr, ale też świeciło słońce i tym razem obyło się bez deszczu. Wygrał „Pensjonat Malwa Pustkowo” (Sandra Łubieniewska i Marek Subocz – Szczecin). Drugie miejsce zajęły „Pączusie” (Aleksandra Długosz i Michał Matera – Szczecin), trzeci był „Sulechów” (Ada i Jan Nowakowscy). Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę rodzeństwo z Sulechowa było głośno dopingowane przez całą rodzinę. Jak widać skutecznie, bo dwa razy znaleźli się na podium. Warto jeszcze wspomnieć, że grający w zwycięskiej ekipie Marek Subocz to syn Pawła, który wielokrotnie wygrywał turnieje na Wybrzeżu Rewalskim. Teraz to dzieło kontynuuje jego syn. W miniony weekend w Pustkowie pojawiło się wiele ekip ze Szczecina. W stolicy regionu jest wprawdzie już wiele miejsc, gdzie można pograć w plażówkę, ale jak wiadomo to nie to samo, co na żółciutkim morskim piasku, przy szumie morza. Stąd najazd szczecińskich drużyn. I tak będzie już zapewne do końca wakacji. Na dzisiaj w Pustkowie zaplanowany jest kolejny środowy turniej losowany „Pustkowo Beach”. Zawodnicy zgłaszają się indywidualnie, a w pary dobierają się drogą losowania. Już na tym etapie śmiechu jest co niemiara. Tydzień temu najlepszy okazał się team „Smażalnia Ryb u Romana Pustkowo” (Marcin Kopij – Brzeg Opolski, Patryk Woźny – Warszawa), II miejsce zdobyła drużyna „Do 21” (Piotr Dudziak – Szczecin, Andrzej Pyżalski – Brzeg Opolski), a trzecie „Mimonki” – (Tomasz Blażkow – Jelenia Góra, Marek Stefaniuk – Września). A kolejne turnieje trójek i mikstów już w najbliższy weekend. Każdy może spróbować swych sił. Na najlepszych czekają upominki od sponsorów, a wszyscy mają gwarancję dobrej zabawy. Zapisy bezpośrednio przed turniejami przy boiskach w środy, soboty i w niedziele w godz. 10-10.30. Przy ładnej pogodzie warto pojawić się na plaży w Pustkowie również w inne dni. Czynne są tam bowiem boiska, z których można skorzystać bezpłatnie, grając w siatkówkę plażową lub tenisa plażowego. ©℗ (kw) Źródło Kurier Szczeciński.